Home
GALLERY
STORY
PRESETS
- SHOP
About
Contact

Home
GALLERY
STORY
PRESETS
- SHOP
About
Contact

Archives

Agata i Janek 97

Agata i Janek 97

PAULA KALIAS

LETS BE FRIENDS ON INSTAGRAM @paula_kalias_photography

Mam nadzieję że tak, bo szykuje dla Was post na

Mam nadzieję że tak, bo szykuje dla Was post na duży ekran. Aby naprawdę można było obejrzeć fotografię.

Czy ktoś się jeszcze tego spodziewał? Szykuje d

Czy ktoś się jeszcze tego spodziewał?
Szykuje dla Was właśnie wpis na moją stronę z pełnym reportażem ślubnym. Opowiadanie historii przez zdjęcia to moja specjalność i czuję że chce się tym z Wami podzielić. Jak wyjątkowe pary i piękne śluby miałam okazję fotografować w tym roku.

Praca fotografa ślubnego jest dla mnie czymś co postanowiłam od tego roku realizować w znacznie mniejszych ilościach. Każdy kto chociaż raz spróbował, wie jak ciężka (w tym fizyczna) jest to praca. Szanuje swoje zasoby i szanuje moich klientów, chcąc podchodzić do mojej pracy rzetelnie i ze świeżymi pokładami kreatywności.

#weddingreportage #reportażślubny #ślub2026 #internationalwedding #analogweddingphotographer #analogwedding #slowwedding

Oficjalnie prawie zakończyłam ten sezonu zdjęci

Oficjalnie prawie zakończyłam ten sezonu zdjęciowy.
I nareszcie ze świeżą uważnościOM będę mogła wracać wspomnieniami do tego co żywe.
Świadomie co roku decyduje się przez pewien czas nie robić sesji zdjęciowych.
Z troski o swoją pasję. Którą wiem jak można szybko z przepracowania zatracić.
 Bo chcę robić zdjęcia z ciekawości, nie z obowiązku. Z miłości, nie z rozpędu.

Wracam do tych kadrów i czuję wdzięczność — za światło, które maluje najpiękniejsze życie.  Wdzięczność za widzenie i czucie, za to że naprawdę jestem. Bez presji, bez planu. Po prostu w drodze.

#podrożowanie #travlephoto #tenerife #teneryfapółnoc #teneryfa #fototenerife #fotografwarszawa #czaswolny

Woda to najlepsza terapeutka, jaką znam. Nie gad

Woda to najlepsza terapeutka, jaką znam.
Nie gada, nie ocenia, nie daje rad.
Po prostu jest.
I jak trzeba, to cię przytuli, a jak trzeba to cię walnie falą w twarz i powie: hej, obudź się, dziewczyno.

Może dlatego tak lubię fotografować przy wodzie, bo tam nie ma miejsca na udawanie.
Woda nie udaje.
Nie próbuje być bardziej przezroczysta, niż jest.
Nie maluje się na turkus, jeśli akurat jest szara.
Nie przeprasza, że ma fale.
Czasem myślę, że gdybyśmy miały w sobie tyle odwagi co rzeka,
to życie byłoby prostsze.
Rzeka nie zastanawia się, czy jej nurt pasuje do krajobrazu.
Po prostu płynie.
Czasem głośno, czasem szeptem, ale zawsze w swoim kierunku.

Woda nauczyła mnie, że emocje nie są problemem do rozwiązania.
Są przepływem.
Że można się wzburzyć, zmącić, rozlać — i dalej być sobą.

Fotografia i joga mają ze sobą więcej wspólneg

Fotografia i joga mają ze sobą więcej wspólnego, niż mogłoby się wydawać.
Obie uczą mnie cierpliwości, skupienia i… luzu wobec tego, co nie idzie według planu.

Bo ani na macie, ani za aparatem nie da się wszystkiego przewidzieć. I całe szczęście 😌

Joga przypomina mi, że radość nie przychodzi wtedy, kiedy osiągniesz perfekcję, tylko wtedy, kiedy przestajesz się z nią ścigać.
Droga do radości naprawdę wiedzie przez… radość. Brzmi banalnie, ale działa.

Powoli przygotowuję się do mojej wymarzonej przygody: 200-godzinnego kursu nauczycielskiego jogi w Azji 🙈🙉🙊
Trochę się boję, trochę ekscytuję, ale najbardziej nie mogę się doczekać, czego tam doświadczę.
Mam też w planach kilka sesji ;)
Więc jestem przekonana, że to będzie podróż nie tylko fizyczna, ale też twórcza.

Fotografując kobiety w ruchu, widzę, jak ciało pięknie potrafi opowiadać historię.. bez słów.
Nie trzeba idealnych pozycji — wystarczy szczerość w spojrzeniu i oddech, który płynie swoim rytmem.
To zawsze mnie zachwyca. Bo każda z nas, nawet gdy robi tylko pół psa z ugiętymi kolanami, ma w sobie coś boskiego.

Joga i fotografia uczą mnie jednej rzeczy: nic na siłę.
Jeśli coś nie wychodzi, bierzesz wdech, poprawiasz włosy, uśmiechasz się i próbujesz jeszcze raz.
Zazwyczaj wtedy wychodzi najlepiej 🤸🏻‍♂️

Namaste 🪬

#jogapolska #fotografiajogi #jogafotograf #fotografiakobieca #naturalnafotografia

Ziemia woła mnie coraz częściej. ..przez zapach

Ziemia woła mnie coraz częściej.
..przez zapach wilgotnej trawy, ciężar kroków, miękkość mchu pod stopami..
Kiedyś chciałam latać wysoko — teraz uczę się wrastać w ziemię.
Bo tylko ta, która naprawdę stoi na ziemi, może sięgnąć nieba.

Kiedy fotografuję kobiety, widzę, jak ich ciała szukają gruntu.
Jak oddech staje się głębszy, gdy boso stają na ziemi.
Jak ramiona opadają, a twarz łagodnieje, gdy pozwalają sobie po prostu być.
Nie “wyglądać”.
Nie “pozować”.
Tylko być.

Czasem przed sesją siadamy razem w ciszy.
Zamykamy oczy, oddychamy.
Czujemy zapach powietrza, dźwięk wiatru, puls serca.
I w tym prostym rytuale coś się zmienia.
Jakby ciało przypominało sobie, że jest świątynią. Że nie musi udowadniać swojej wartości — bo jest.

Ziemia nie ocenia.
Nie mówi, że masz być inna, lepsza, bardziej doskonała.
Przyjmuje cię taką, jaka jesteś — pachnącą, zmęczoną, cichą, rozkołysaną.
I kiedy to czuję, wiem, że to właśnie chcę pokazywać w moich zdjęciach.
Nie perfekcję, ale prawdę.
Nie pozę, ale obecność.

Ziemia jest lustrem, w którym widzę siebie.
Surową, miękką, czasem popękaną — ale prawdziwą.
I za każdym razem, gdy stawiam stopy na ziemi, czuję wdzięczność.
Bo wszystko, czego szukałam w niebie, zawsze było tutaj — pod moimi stopami.

Regulamin sklepu

@2023 PAULA KALIAS PHOTOGRAPHY

Back to Top